Ulubieńcy #2

Za parę dni połowa wakacji będzie już za nami. Po prostu nie mogę w to uwierzyć! Pod ostatnim postem umieściłam ankietę, w której zapytałam Was, co ile dni chcielibyście notki na blogu. Do wyboru były dwie opcje: "co 4-5 dni" lub "co tydzień". Zdecydowana większość, bo aż 99% chce, aby posty pojawiały się co 4-5 dni, a tylko jedna osoba twierdzi, że wpisy mają się pojawiać co tydzień. Tak więc decyzją większości postanowiłam, że notki będą pojawiać się co 4 lub 5 dni. Mam nadzieję, że cieszycie się z tego powodu. Jeżeli jeszcze ktoś ma ochotę podzielić się swoim zdaniem - zapraszam do ankiety w tym poście KLIK! Od ostatnich ulubieńców nazbierało się kilka nowych, którymi chciałabym się z Wami dziś podzielić. Zapraszam do czytania!

Od bardzo dawna przymierzałam się do kupna jakichkolwiek vansów, lecz gdy pojawił się nowy model Vans Old Skool, wiedziałam, że muszą być moje. Fakt, że nie posiadają czarnego paska wokół podeszwy optycznie je podwyższa. Do tego są w moim ulubionym kolorze butów, czyli bordowym.

Po prostu uwielbiam wszelkiego rodzaju spodnie i spodenki z wyższym stanem. Ostatnio zainwestowałam w jedną parę takich spodenek oraz długich spodni.

Idealnym zestawieniem z powyższymi spodenkami są crop topy. Równo z początkiem lata zakochałam się w tego rodzaju bluzkach. Musiałam powiększyć swoją szafę o parę takich topów.

Kolejnym ulubieńcem są książki. Nie ważne już jakie, ale żeby były. Codziennie muszę przynajmniej przez godzinkę siedzieć z nosem w tych wypełnionych literkami kartkach.

Ahh... smoothie! Uwielbiam te koktajle. Są przepyszne i w dodatku zdrowe! Perfekcyjne połączenie :) Jeżeli ktoś jest chętny i chce stworzyć takie cudeńko, zapraszam do zapoznania się z przepisem KLIK!

Te słuchawki zakupiłam równo z początkiem wakacji. Przede wszystkim zauroczyły mnie swoim kolorem, bo jak wiadomo wszystko co białe - ja muszę uwielbiać. Jakościowo również są bardzo dobre. Grają głośno i przede wszystkim są ciche na zewnątrz, więc nie muszę się martwić o to, że gdy jadę autobusem wszyscy wokół słuchają piosenek razem ze mną ;)

Ostatnim ulubieńcem są kwiaty! W moim ogrodzie aż mieni się w oczach od różnorodnych kolorów roślinek. W takim miejscu potrafię z lustrzanką w ręce spędzić cały dzień!